W czwartek, 8 marca 2012, o godz. 18.00 w Galerii ?Piekary? w Poznaniu na ul. Piekary 5, odbędzie się wernisaż wystawy Małgorzaty Markiewicz pt. ?Znikajace Punkty”. Na wystawie zaprezentowane zostaną najnowsze fotografie artystki, przedstawiające lalki pochodzące z różnych miejsc świata. Jednak artystka największą uwagę zwróci tym razem na ich opakowania. Wstęp wolny.
Na wystawie zobaczyć będzie można zdjęcia ukazujące sposób umieszczenia lalek w zgniecionym kartonowym pudełku, skrępowania za pomocą gumki recepturki, owinięcia w siatkę, czy też w folię z kolorowym nadrukiem, uwięzienia w worku przewiązanym pod szyją. Najbardziej interesujące okażą się wątpliwej urody opakowania towarów z krajów egzotycznych ? Chin, Tajlandii – które służą jako ochrona podczas transportu, a także zachęcają klientów do zakupu.
Portretowane przez Małgosię Markiewicz lalki to wyobrażenia kobiet czy też dziewczynek przebranych w tandetnej jakości kostiumy, księżniczek, baletnic i pokojówek. Przeznaczeniem wepchniętych w ciasne pudełka postaci jest piękne udawanie w oczekiwaniu na klienta, trwanie w bezruchu i bierne poddawanie się oglądowi. Produkowane na wschodzie i transportowane przez ocean, samolotami czy statkami, trafiają na rynek europejski i do Stanów Zjednoczonych. Tak jak w przypadku innych współczesnych niewolników celem ich wędrówki jest dostarczenie jakiejś tam przyjemności cywilizacji zachodniej. Artystka zwraca tym samym szczególną uwagę na problem handlu ludźmi, który często ma formę brutalnego porwania, a jego ofiarami padają zazwyczaj dzieci i kobiety zmuszane do prostytuowania się. Wystawa ?Znikające punkty” jest też głosem w dyskusji o problemie współczesnego niewolnictwa, przyjmującego głównie formę przemocy seksualnej, który obok handlu bronią i narkotykami jest najbardziej dochodowym przedsięwzięciem.
Uzupełnieniem wystawy będzie seria zdjęć ?Porzuconych”, przedstawiająca ubrania znalezione i sfotografowane na ulicy. Małgorzata Markiewicz kolejny raz reaktywować będzie materiały pozyskane ?z drugiej ręki”, nadając im zupełnie nowe znaczenia. W ten sposób powstanie intrygująca i pełna niedopowiedzeń dokumentacja. Porzucone ubrania są dla artystki dokumentami, dowodami, zagadkami, sprawiającymi czasem kłopot, czasem zwyczajnie zawadzając. Seria zdjęć ?Porzuconych” ujawniać będzie, ukryte w ubraniach przynależących niegdyś do czyjegoś życia tajemnice, których ich właściciele z jakichś względów chcieli z niego usunąć.