Oprowadzanie po wystawie Jenny Holzer

Rzeczona wystawa jednej z najwybitniejszych artystek amerykańskich średniego pokolenia. otwarta jest w galerii Art Stations w Starym Browarze na ul. Półwiejskiej 42 (tel. 61 859 61 22) od 4 kwietnia do 31 sierpnia 2011. Dzisiaj, w czwartek 14 lipca 2011, o godz. 18.00 miejsce mieć będzie bezpłatne oprowadzenie po tej wystawie, w którym mogą wziąć udział wszyscy chętni.

fot.: Bartek Buśko

Jenny Holzer jest z wykształcenia malarką i graficzką. Jako artystka uczyniła centralnym elementem swojej twórczości tekst: w plakatach, na ławkach kamiennych i znakach elektronicznych. W języku, swoim podstawowym środku wyrazu, Jenny Holzer bada kwestie autorstwa i władzy, mówiąc o tak ważkich i delikatnych aspektach, jak nadzieja, rozpacz, potrzeba i tęsknota. Artystka przedstawia swoje koncepcje, argumenty ze sfery polityki i gorzkie refleksje społeczne w przestrzeni publicznej i na międzynarodowych wystawach, w tym na Times Square, w londyńskim City Hall, Neue Nationalgalerie, Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku i Muzeum Bilbao. Prezentowała także Stany Zjednoczone na Biennale w Wenecji w 1990 roku, gdzie otrzymała nagrodę Leone d?Oro za najlepszy pawilon.

Wystawa

W Art Stations zaprezentowane są trzy cykle obrazów. W jednym z nich każdy z obrazów olejnych na płótnie przedstawia odcisk ręki żołnierza amerykańskiego oskarżonego, lecz niekoniecznie skazanego za popełnienie zbrodni w Iraku. Ponad każdym odciskiem dłoni cenzor usiłował wymazać znaki umożliwiające identyfikację oskarżonego, zamalowując je na czarno. Różnorodność metod rysunku nie jest studium formalizmu i abstrakcji. Szeroki zakres prac i stylistyk odsłania kolejne warstwy jednostek i historii, które połączyła wojna. Wykraczając poza abstrakcyjny na pozór świat polityki i strategii, obrazy zawierające odciski dłoni ukazują, że zarówno polityka, jak i strategia to fizyczne palimpsesty jednostek ludzkich. Jednakże obrazów Jenny Holzer – opartych na dokumentach ujawnionych dzięki amerykańskiej ustawie o wolności informacji – nie można czytać na jeden tylko sposób. Jeden z obrazów, o szczególnej wymowie, nie posiada oznak wymazywania czy cenzury. Praca ta, znajdująca się w kolekcji Grażyny Kulczyk, jest pośmiertnym odciskiem dłoni osoby zmarłej w czasie pobytu w amerykańskim więzieniu. Nie widzimy tu nakładania się na siebie osób i znaków graficznych, jak ma to miejsce w pozostałych pracach. Możemy wtedy wyobrazić sobie rękę, która podniosła martwą dłoń, umoczyła ją w tuszu i następnie położyła na papierze, żeby odcisnąć niewyraźny ślad.

W drugim cyklu prac Jenny Holzer odnalazła pewne silnie ocenzurowane dokumenty i zamieniła czarne miejsca ingerencji cenzorskich na elementy kolorowe, przenosząc je na obrazy sitodrukowe. Wzorując się na suprematystycznym modelu barwy i kompozycji Kazimierza Malewicza, Jenny Holzer wprowadza do formalnej abstrakcji element wyboru, uznaniowości i świadomej decyzji. Kiedy posługuje się tym modelem malarstwa w odniesieniu do dokumentów rządowych, podważa tezę, że machina biurokracji nie posiada twarzy. Artystka zwraca uwagę na fakt, że to jednostki, a nie automaty odpowiadają za zasady, wybory i wprowadzanie w życie procedur, które prowadzą do informacji utajnionych pod czarnymi ingerencjami cenzora. Jenny Holzer pokazuje w tych obrazach, że władza i biurokracja są w swojej istocie zbiorem pojedynczych decyzji. Aby podkreślić dialog swoich ostatnich prac z historycznymi dokonaniami awangardy Europy Wschodniej, artystka prezentuje obok cyklu swoich obrazów dwie prace autorstwa Henryka Stażewskiego, polskiego konstruktywisty.

Kolejny, trzeci, cykl malarski to mapy wykonane przez artystkę. Obrazy, a w tym jeden pokazywany na wystawie, są reprodukcjami slajdów z prezentacji w programie PowerPoint, zaprezentowanej w Białym Domu przez Centralny Sztab Dowodzenia, a zawierającej propozycje strategii inwazji w Iraku. Obrazy dają wgląd w ?biznes wojny?, w pełne entuzjazmu skróty określające cele i procedury działań wojennych, a także uwidaczniają rozziew pomiędzy intencją a tym, co staje się rzeczywistością.

Prace z cyklu odtajnionych dokumentów Jenny Holzer eksponowała we włoskim pawilonie podczas Biennale w Wenecji w 2007 roku i na dużej wystawie wędrownej zorganizowanej przez Fondation Beyeler i Museum of Contemporary Art w Chicago (2008-2010).

x

Zobasz także

Wszystko wiąże się z kobietą…

O doznaniach towarzyszących tworzeniu oraz co można wyssać z mlekiem matki rozmawiamy z rzeźbiarzem Antonim ...