W środę, 30 marca 2011, o godz. 20.00 w poznańskim kulbie Pod Minogą na ul. Nowowiejskiego 8 (tel.: 61 852 79 22 odbędzie się koncert warszawskiej grupy spod znaku brytyjskiego punk rocka i odświeżonego brzmienia rock and rolla, co daje w sumie wybuchową, ale miłą dla uszu mieszankę.
W skład formacji wchodzą:
- Tolly (gitara),
- Hubbs (wokal),
- Sven (bas),
- Joszue (perkusja),
- Hoss (klawisze).
The Black Tapes powstało pod koniec jesieni 2006 roku. Od tego momentu dużo koncertowali, nagrywali, a ich piosenki gościły na wielu składankach. Na swoim koncie mają EP-kę „Black City” wydaną przez Warsaw City Rockers. Ponadto grupa odbyła wspólną trasę koncertową z The Computers oraz szwedzkim Nutmeg. Znajomość z tymi ostatnimi zaowocowała wyjazdem muzyków do Sztokholmu. Tam nagrali materiał, który znalazł się na wydanym 20 kwietnia 2009 roku debiutanckim albumie grupy – ?The Black Tapes?. Na płytę składa się jedenaście punkowo- rock and rollowych kawałków. Nie ma na niej ani tkliwych ballad, ani płaczu wokalisty do mikrofonu. To składanka bardzo szybkich i energetycznych piosenek, szybkich, nawet w dosłownym znaczeniu, ponieważ całość materiału na płycie trwa około 30 minut. Ostre, gitarowe riffy połączone są z klawiszami, a całość uzupełniają chórki. Teksty piosenek są bardzo różnorodne; najczęściej traktują o otaczającym nas świecie, rzeczywistości, w której żyjemy. Dotykają trudnych tematów jak upływ czasu, ale także mówią o spontaniczności, radości i zabawie.
Obecnie grupa bardzo dużo koncertuje. Wystąpi między innymi na tegorocznych dużych festiwalach takich jak Open’er, Jarocin czy Off Festiwal.
Bilety:
15, 20 zł.