Dlaczego polski bywa tak zadziorny”

Chyba nikogo nie trzeba przekonywać o tym, że język ojczysty i jego poprawne używanie łączą się z kulturą każdego państwa. Tak jest we Francji, w Anglii, we Włoszech i w Portugalii. Dlaczego więc inaczej miałoby być u nas, w Polsce? Przecież wszyscy stanowimy jedną Unię Europejską, w której każde państwo ma swój wyróżnik, jakim jest język narodowy.

Z rozległych terenów europejskich wróćmy jednak do Polski i do polszczyzny. Ponawiam pytanie tytułowe, choć w formie nieco zmienionej, żeby nie było już aż tak bardzo agresywne i jednocześnie nabrało trochę elegancji: Dlaczego język polski sprawia nam tak wiele kłopotów? Dlaczego język polski sprawia mi tak wiele trudności? Stosunkowo niedawno zaczęłam bardzo intensywnie interesować się, wręcz pasjonować, poprawnością językową. Mniejsza o powody, bo jest ich naprawdę dużo i poza tym są bardzo złożone. Przemyślałam sprawę i doszłam do wniosku, że problemy językowe są przecież codzienną kromką chleba prawie każdego Polaka (wyjątkiem są tu chyba tylko wybierani raz do roku w powszechnym plebiscycie Mistrzowie Mowy Polskiej – więcej o programie poczytaj tutaj). Dlaczego? Odpowiedź jest tylko jedna. Po prostu ludzie w większości nie przejmują się już językiem polskim. Znowu dlaczego? Według nich wielki świat mówi po angielsku i to jego znajomość gwarantuje powodzenie. Dużo w tym racji, ale polszczyzna schodzi niestety na dalszy plan. Wniosek z tego również jest tylko jeden. Pod względem językowym źle się dzieje w państwie polskim. Kiedyś wybitny znawca języka polskiego i profesor Uniwersytetu Jagielońskiego, Walery Pisarek, na posiedzeniu Komisji Senackiej ds. ustawy o ochronie języka polskiego, roztaczał przed senatorami przerażającą wizję, w której za 30, 40 lat tak niewielu Polaków będzie jeszcze pamiętać język ojczysty, że to właśnie dla nich utworzony zostanie niszowy program telewizyjny, gdzie po polsku wyświetlane będą specjalne filmy i programy.

Ja, która od niedawna naprawdę kocham nasz język ojczysty, bardzo nie chcę, aby ta wizja się sprawdziła. Dlatego wymyśliłam dział Do mówienia i zaraziłam pomysłem redakcję. Zadaniem serwisu poKULTURE.pl jest przecież propagowanie kultury poznańskiej we wszystkich jej przejawach. Postanowiliśmy więc wspólnie zrobić coś, żeby Polska nie zgubiła szlachetności swojego języka, a jego przyszłość nie leżała w rękach ludzi, którzy mówią byle co i byle jak.

I tak właśnie powstała podstrona poświęcona w całości problemom języka polskiego i kłopotom z nim związanym. Będę tutaj odkrywała, również przed sobą, tajemnice polszczyzny, rozwiązywała kolejne jej zagadki. Zapraszam wszystkich na wycieczkę do dżungli języka polskiego. Będziemy wśród jej meandrów szukać językowych ciekawostek. Dodatkowo proszę wszystkich o kontakt i propozycje spraw, którymi będziemy się zajmować.

Adres redakcji: redakcja@pokulture.pl.

x

Zobasz także

Zadziać się

Coraz powszechniej słyszymy, że używa się czasownika zadziać się jako synonimu wydarzyć się. Nie do ...