Biedna japońska Hello Kitty

W Galerii Miejskiej Arsenał na Starym Rynku 6 (tel. 61 852 95 01 lub 02) w czwartek, 8 grudnia 2011, o godz. 18.00 odbędzie się kolejny wykład/prezentacja z cyklu ?W ramach designu?. Tym razem pani Agata Szydłowska zajmie się tematem japońskiego bastionu tożsamości narodowej. Spotkanie zatytułowane będzie ?Hello Kitty jako potwór. O ciemnych stronach estetyki kawaii?. Wstęp wolny.
W Japonii lat 70 minionego wieku dziewczynki w wieku szkolnym uderzyły w jeden z najbardziej chronionych przez Japończyków bastionów kultury i tożsamości narodowej? pismo. Stało się to ?wydarzeniem założycielskim? dla całego nurtu kawaii, z początku subwersywnego, z czasem kojarzonego z rozbuchaną konsumpcją spod znaku Hello Kitty. Tzw. cute writing było, w przeciwieństwie do tradycyjnego pisma japońskiego, horyzontalne, na wzór łaciński. Znaki o zróżnicowanej szerokości kreski zostały zastąpione znakami uproszczonymi, o jednolitej, cienkiej kresce, okrągłych, miękkich krawędziach i ozdobnikach w postaci różnorodnych serduszek, uśmiechów, itp. Bunt dziewczynek wywołał oburzenie i trwogę w całej Japonii.

Jednak uważne przyjrzenie się pozbawionej ust i korpusu postaci Hello Kitty lub rzut oka na japoński komiks, w którym niewinna lolitka poddawana jest wymyślnym torturom zdradza drugą, potworną twarz kawaii. To, co słodkie, okazuje się straszne lub do okrucieństwa prowokujące. Pozornie niewinna słodycz staje się zatem narzędziem buntu oraz źródłem potworności.

Dlaczego Hello Kitty zostaje przebrana za Hannibala Lectera? Dlaczego w Japonii bunt jest różowy? Wreszcie, dlaczego powinniśmy bać się wielkookich dzieci? Na te i inne pytania postara się odpowiedzieć podczas wykładu Agata Szydłowska.

x

Zobasz także

Jak napisać kryminał

Kolejne spotkanie w Herbaciarni Bibliotece Raczyńskich 7 stycznia we wtorek o godz. 17. Herbaciarnia Biblioteki ...